Puchar Narodów
CSIO SOPOT NIEDZIELA
Niedzielę zdominował Puchar Narodów zaliczany do 1. dywizji europejskich rozgrywek FEI Longines Jumping Nations Cup., który zgromadził naprawdę dużą liczbę zawodników, z bardzo różnych krajów. Trzeba wspomnieć, że jest to konkurs drużynowy, więc odpowiedzialność za przejazd i wynik ponosi każdy z 4. zawodników.
Parkur
Wysokość parkuru wynosiła 160 cm, a zawodnicy mieli do pokonania aż 15 przeszkód. W jego skład wchodziły m.in. dwa szeregi – jeden z 2. okserów i stacjonaty na linii prostej, a drugi z dwóch stacjonat, ale ustawiony po skosie. Jako przeszkoda 8. pojawił się rów z wodą znany z poprzednich konkurencji. Nie zabrakło także triple baru. Jak zawsze można było grać na dwa sposoby – albo pilnować czasu, albo precyzji.
Składy na konkurs „Puchar Narodów”
W konkursie wystartowało 8 drużyn z Polski, Belgii, Niemiec, Austrii, Brazylii, Francji, Holandii, Anglii, a także Irlandii. Do ostatecznego pojedynku doszło pomiędzy Belgią a Irlandii. Stanęli do niego: Pieter Devos z Belgii na Aparcie oraz Paul O’Shea na koniu Skara Glen’s Machu Picchu. Dogrywka była konieczna, ponieważ po rozgrywce obie drużyny miały tyle samo punktów. Apart pokonał parkur na czysto bez punktów karnych także w ostatnim przejeździe i zapewnił Belgom wygraną. Polacy zajęli dopiero 7. miejsce chociaż ich skład był naprawdę dobry – Opłatek, Ludwiczak, Bobik, Wojcianiec. Warto jednak wspomnieć, że Opłatek zajął drugie miejsce w późniejszym konkursie tego dnia na parkurze150 cm. Warty uwagi jest także przejazd Jamesa Wilsona na Eskoli, który pokazywał bardzo ładny styl prowadzenia konia i wysoki poziom umiejętności, nie tylko podczas skoków. Zaowocowało to 3. Miejscem zaraz po Andrzeju Opłatku w Major of Sopot.
Sportowych emocji nie zabrakło, podobnie jak upadków – razem z koniem. CSIO SOPOT już za nami, ale na Eqst nie zabraknie wydarzeń jeździeckich. Trzymamy kciuki za jeszcze lepsze wyniki Polaków, którzy mieli niesamowity doping. Zostały nawet rozdane biało-czerwone chorągiewki. Nic tylko wygrywać! Oby tak było następnym razem, a już teraz dziękujemy wszystkim zawodnikom za świetne przejazdy.
Jeśli nie widzieliście poprzedniej relacji z tych zawodów, to koniecznie zajrzyjcie na: https://eqst.pl/csio-sopot